Banki w czasie udzielania kredytu stawiają przed nami szereg różnych wymogów. Jest to zrozumiałe, bowiem muszą one upewnić się, że dany kredytobiorca jest godnym zaufania partnerem, któremu można bez obaw pożyczyć większą sumę pieniędzy. Jedną z najważniejszych spraw jest tu odpowiednia historia kredytowa. Musimy wiedzieć, że wszystkie nasze problemy z terminowym wywiązywaniem się z jakichkolwiek zobowiązań finansowych mogą ciągnąć się za nami przez wiele lat. Informacje o takich rzeczach są przechowywane przez Biuro Informacji Kredytowej. Jeśli zatem klient przychodzący do banku posiada złą „kartotekę” w BIK, to jego wniosek prawdopodobnie zostanie od razu odrzucony. Czy takie osoby nie mają żadnych szans na otrzymanie kredytu? Na szczęście istnieją dla nich alternatywy. Dobrą propozycją w takiej sytuacji są chwilówki bez BIK. Jak sama nazwa wskazuje, nie sprawdza się przy nich historii kredytowej. Są one udzielane przez instytucje pozabankowe, które nie muszą przestrzegać takich procedur. Może zatem z nich skorzystać każdy, nawet ktoś, z kim banki praktycznie nie chcą rozmawiać.